Kobieta w bardzo trudnej sytuacji finansowej i przez to w kiepskiej formie psychicznej prosi o pomoc.Potrzebuję trochę gotówki aby wyjśc z (bagna)Muszę spłacać swoje zaległości,wiem że mi nikt nie da,pożyczyć też nikt się nie odważy,ale może ktoś ma pomysł jak to ogarnąć,potrzebuję na już gotówkę. Spotkania towarzyskie i sex spotkania i inny sponsoring nie wchodzi w grę,nie moja bajka.Może inny ciekawy pomysł? Pożyczkę bym spłaciła w ratach bez problemu,pracuję.