Dzień dobry Państwu
Znalazłem się w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Wychowuje samotnie dwójkę dzieci. Utraciłam prace przez pandemię. Dzisiaj dorabiam sprzątając. Ale wciąż brakuje mi pieniążków żeby spłacić zadłużenie za wynajem mieszkania i zaraz zostaniemy bez dachu nad głową. Jeżeli jest ktoś wstanie nam pomóc... Z góry dziękujemy