ciężko się zaczyna pisać takie ogłoszonko ... pustka w głowie:) Cóż, zacznę stereotypowo- od zachwalania siebie - zatem: przystojny, wykształcony, z licznymi zainteresowaniami, lubiący aktywnie spędzać czas, manager w dobrej firmie. Wow:) Wyszło mi ... cóż to, co napisałem to wrażenia czysto subiektywne. Taka impresja na swój temat ... Ale przecież to wszystko PRAWDA.:)
Jest jednakże także "gorsza prawda"- separacja, rozwód za pasem, chwile refleksji nad przeszłością. Tak- jest także ta gorsza prawda. I nie zamierzam tego ukrywać ...
Ja jednak wierzę, że to początek NOWEGO ŻYCIA; startuje raz jeszcze, z "dziewiczymi" nadziejami na lepsze jutro. Szukam szczupłej dziewczyny w wieku do 33 lat- może takiej, która też już ma za sobą "zapisaną przeszłość", choć niekoniecznie.
Chętnie poznam mamusię z dzieckiem/ dziećmi, która także poszukuje światła w życiu. Obiecuję, że zrobię wszystko, by rozświetlić wasze dni.