Szukam zwyczajnej dziewczyny chcącej zarobic bez rozgłosu.
Nie szukam zwiazku, nie mam czasu na miłostki i szczeże jakby mnie naszlo sie oderwać od roboty i kupy spraw na głowie, to bym odbil na chwile od tego wyscigu szczurów. Podoba mi sie i pasuje mi taki uklad i relacja- bo każdy ma swoje życie.
Z góry zaznaczam nie jestem jakims pojebem , ani tymbardziej pedofilem i takich przygod to nie.
Zwykly korporacyjny pracuś przed 30l, normalny wesoly zwyczajny- nie bardzo wiem jakich info udzielić, jak ktos zapyta to odpowiem.